O sile autentyczności czyli jak błoto zamienić w złoto.
Nie ma sposobu na uchronienie się przed nieadekwatnością. W życiu, ani w gabinecie. Nie ma, ponieważ jesteśmy ludźmi, a nasze zmysły nie są doskonałe. Nie jestem w stanie wiedzieć, a jedynie przybliżać się do cudzych emocji, znaczeń, wyobrażeń. Przybliżać się na tyle, na ile pozwala mi moja empatia, ale tylko czasem wiedzieć. Te momenty, kiedy spotykamy się z drugą osobą dokładnie w tym samym miejscu są jak strzał w 10. Mój nauczyciel Piotr Fijewski użył na nie określenia "Bawole oko" - trafienie w samą źrenicę. Notabene bawole oko jest uważane za kamień, który wzmacnia naszą wolę i motywację, pomagając wytrwać w dążeniu do celów oraz utrzymać zdeterminowane podejście do życiowych wyzwań.
Kiedy chybiam czuję to całą sobą, czujemy to obydwoje, czujecie to? Uważność zawiodła i przyniosła oddalenie. We mnie wtedy pojawia się smutek, w drugiej stronie poczucie osamotnienia, rozczarowania, lęku, żalu.
Odkrywam wtedy, że nic nie zostało stracone, jeśli prawdziwie wezmę za to odpowiedzialność. Kiedy zatrzymamy się w tym miejscu i sprawdzimy co się dokładnie wydarzyło. Kiedy jestem autentyczna, kiedy staję w prawdzie ta prawda pracuje, wyzwala i staje się mostem pomiędzy nami. Po moście prawdy wracamy, czasem z wilgotnymi oczami, ale z pogłębionym oddechem i obecnością. Kiedy widzę Twoje rozczarowanie mną, Twój lęk przed tym, że Ciebie odtrącę i to mnie nie przestrasza, bo prawda jest inna - jestem i chcę być moje ciało nie broni broni się przed Tobą, a Ty nie musisz już bronić się przede mną.
Most autentyczności przerzucony miedzy nami to most oparty na filarach zaufania, akceptacji i otwartości. Jego najsilniejszym filarem jest odwaga. Psychoterapia jest dla odważnych pacjentów i odważnych terapeutów. Nie rodzimy się z odwagą. Rodzimy się zależni i bezbronni, odwaga buduje się w nas przez pokonywanie lęku. Jedną z jej odsłon jest odwaga do bycia prawdziwą. To wypracowany dar, to coś bezcennego, to złoto, w które warto inwestować bardziej niż w kruszec, bo kruszec nie mówi, nie czuje, nie ma rąk, oczu, nie mówi - Ty i ja tak.