Menu Ikona menu Ikona zamknij

Rzeka życia

Rzeka życia…

Przyjmij swój los… Jakże brzmi to nienowocześnie, wręcz archaicznie, niemodnie. Przyjmij swój los, zgódź się na swoje ograniczenia, nie walcz, pozwól, żeby to, co jest zapracowało w Tobie i poczekaj na to, czego los chce Cię nauczyć.

Może jednak więc inaczej – kieruj swoim życiem, walcz o siebie, nie poddawaj się nigdy, bądź dzielny, bądź jak skała, trwaj, wytrzymaj, idź pod prąd, bądź autorem swojego losu.

Często można przeczytać i usłyszeć, że życie jest jak rzeka. Lubimy tę metaforę, ale czy naprawdę ją rozumiemy? Rzeka bywa nieprzewidywalna, zmienna, jej nurt raz bardzo szybki, innym razem leniwy może nas zaskakiwać. Potrzebujemy szybciej gdzieś dotrzeć, a rzeka życia zwalania. Potrzebujemy odpocząć, a ona przyspiesza i czasem nawet wyrzuca nas na skalisty brzeg. Obolali, poranieni patrzymy jak inni płyną z jej nurtem, kiedy my liżemy rany na brzegu. Ona nie czeka.

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się jak byłoby płynąć pod prąd? Niektórzy z Was próbowali przynajmniej w rwącym strumieniu „rzeki” na basenie. To duży wysiłek, nawet marsz pod prąd jest ciężki. Po co walczyć z nurtem rzeki życia? Kiedy próbujesz z nim walczyć nie tylko nie posuwasz się, ale tracisz siły, słabniesz, nawet mdlejesz.

Tak trudno przyjąć swój los. Zgodzić się, że nie jestem kimś wyjątkowym, że w tym nurcie jestem zanurzona razem z innymi ludźmi, którzy tak samo jak ja mają prawo do dobrego życia (cokolwiek ono dla Ciebie oznacza).

Wszyscy mamy prawo do tego, żeby mieć dobrych i kochających rodziców, partnera lub partnerkę, który będzie naszym wiernym przyjacielem i kochankiem, mamy prawo spłodzić i urodzić dzieci, mieć dla nich bezpieczny i dostani dom. Pragniemy dobrego zdrowia, pokoju, pracy i dobrych zarobków. Wszyscy to mamy? Nie…

Jak się zgodzić na samotność, na odejście bliskiej osoby, na rozpad związku, na stratę dziecka, na utratę pracy, na niedobry los?

Los bywa niesprawiedliwy, nawet okrutny, wolimy więc życzyć sobie, żeby te zaskoczenia losu nas omijały – poza wygraną w totolotka oczywiście, kiedy jednak trzeba losowi w tym pomóc. Niech Cie omijają wszystkie nieszczęścia losu – to bardzo popularne życzenia

Możesz próbować walczyć z losem, może próbowac płynąć pod prąd, grzęznąć w miejscu, albo pozwolić, żeby nurt Cię poniósł, do miejsca, gdzie znajdziesz grunt i odbijesz od dana.

Trudno zaufać, że los „wiedzie mnie po właściwych ścieżkach” (psalm Dawidowy), kiedy po raz kolejny utykasz na mieliźnie życia. Kiedy nagle dowiadujesz się, że kierunek nurtu jest inny, niż planowałeś, ale czy jest inne wyjście? Inne oznacza walkę z tym, co jest. Walkę fizyczną i psychiczną oraz ogromną stratę energii. Kiedy poddasz się nurtowi zaniesie Cię do innego miejsca, czasem nie do tego, które zaplanowałeś. Stało się tak wiele razy w Twoim życiu, chociaż dzisiaj być może o tym nie pamiętasz, ale wiesz, że nie ma możliwości, żeby wejść dwa razy do tej samej rzeki. To, co wybrałeś dla siebie kiedyś może nie pasować do Ciebie dzisiaj, ponieważ … jest tylko to, co jest.

Przeczytaj także

Ikona menu