Jesteśmy naszymi historiami, one nas determinują, ale nie musi tak być. Cytując J.P.Sartre'a "Nie jesteśmy odpowiedzialni za to, co z nami zrobiono, ale jesteśmy odpowiedzialni za to, co zrobimy z tym, co z nami zrobiono". Możesz na nowo fundament swojego życia budować z tego, co Tobie daje poczucie bezpieczeństwa, odrzucić to, co nie pasuje, eksperymentować, zmieniać, żyć... Czasem to boli, bo zaczyna Ci być nie po drodze z osobami, które wnoszą zamęt w Twoje życie. Bo zmiany są trudne, kosztowne, bo budzą lęk, ale to już Twoje wybory.
Kiedy mamy fizyczną ranę nie przychodzi nam do głowy, żeby zostawić ją czasowi, zranienia emocjonalne też potrzebują leczenia - daj sobie szansę na wyleczenie.
Ból, cierpnie to stany, które skupiają nas bardzo na sobie. Czasem tak bardzo, że oddalamy się od innych i już nie potrafimy zauważyć, że wcale nie jesteśmy sami.